W ubiegłą środę odwiedziłem Andrzeja Frydrychewicza, Głównego Konstruktora Polskich Zakładów Lotniczych PZL-Okęcie przed podarowaniem Hiszpanom całej fabryki oraz biura konstrukcyjnego wraz z prawami autorskimi produkowanych i eksportowanych samolotów. Mgr inż. Andrzej Frydrychewicz był konstruktorem takich samolotów jak Wilga, Orlik, Turbo Kruk i innych, jest także konstruktorem pierwszego polskiego cywilnego samolotu odrzutowego Flaris. Adresowany do prywatnych użytkowników Flaris, zbudowany został w zakładach Metal-Master w Jeleniej Górze, przeszedł próby wytrzymałościowe w laboratorium Wojskowej Akademii Technicznej i znajduje się obecnie w zaawansowanej fazie prób w locie.
Nie zdziwiłem się, gdy zobaczyłem na desce kreślarskiej koncepcyjny rysunek samolotu gaśniczego Pelikan 2, ponieważ inż. Frydrychewicz mimo swojego wieku (nie zdradzę, bo grozi za to RODO) jest nadal twórczy i pracuje jednocześnie nad kilkoma projektami. Pelikan, samolot wyspecjalizowany do gaszenia pożarów ma już kilka wersji koncepcyjnych, które zostały przedstawione w książce pt. KONSTRUKTOR na którą złożyło się 30 rozmów, jakie przez 3 lata prowadziłem z Frydrychewiczem. Osią książki jest historia powstawania Flarisa zapoczątkowana wiele lat wcześniej koncepcją samolotu Hermes i z trudem, z przeszkodami jakie tworzyła kanadyjska firma Pratt&Whitley, udało się jednak przezwyciężyć i prototyp nr. 1 samolotu Flaris demonstruje teraz swoje walory w imponująco krótkich startach i w łatwym pilotażu.