Karwia, zachód słońca nad morzem

_25u5846-hdr2

Moja najnowsza książka: „Konstruktor – 26 rozmów z Andrzejem Frydrychewiczem”, została w tym tygodniu wydrukowana, więc czekając na pierwszy egzemplarz zabrałem się za przeglądanie zdjęć z wakacji. Od pana Sebastiana Nibisza dostałem najnowszą wersję jego znakomitego program do obróbki zdjęć o wysokiej rozdzielczości tonalnej, a ponieważ dotychczas nie miałem czasu tego programu dobrze wypróbować, wybrałem ten widok. Dlaczego? Bo temat trudny do sfotografowania – zdjęcia zostało przecież zrobione wprost pod silnie jeszcze świecące słońce.  Fotografowałem aparatem Canon EOS 1D X z obiektywem EF 24 – 105mm f/4L IS USM. Zrobiłem dwa zdjęcia z ustawieniem czułość na ISO 200, przysłonę na  f/8, a migawkę najpierw na 1/500 s, potem 1/4000 s. RAW-y zdjęć otworzyłem w programie Photoshop a następnie złożyłem w całość w programie SNS-HDR Pro 2. Na części krawędzi białej tarczy słońca powstała zielonkawa obwódka, którą usunąłem stemplem w photoshopie; aplikacją Viveza 2 rozjaśniłem nieco prawą dolną część obrazu, powiększyłem też nasycenie czerwieni w odbiciach słońca w wodzie i to wszystkie manipulacje.

_25u5846-hdr2_dxovp

A tak ta fotografia wygląda w wersji czarno-białej

Informacje o aamroczek

Fotografik, członek ZPAF, autor 12 książek w tym 3 albumów fotograficznych. Wydał 4 książki dla fotografujących sprzedane o łącznym nakładzie ponad 90000 egzemplarzy: "O fotografowaniu", "Książka o fotografowaniu", "Książka o fotografowaniu dzieci" oraz "Zdjęcia cyfrowe w oświetleniu zastanym. Fascynująca historia od Available light do HDR".
Ten wpis został opublikowany w kategorii Fotografie, Rozmaitości i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.