Byłem wczoraj w Gąbinie. Gąbin to małe miasto na Mazowszu. Ma zabytkowy, piękny Ratusz, obszerny rynek zamieniony został na park i jest dobrze utrzymany. Jest także bardzo interesujący architektonicznie kościół parafii św. Mikołaja. Zaprojektowany został przez znakomitego architekta, prof. Stanisława Marzyńskiego i wybudowany na 1000-lecie Chrztu Polski.
Tak, w kilku zdaniach można opisać Gąbin teraz. Ale to nie wszystko co mnie w Gąbinie zainteresowało, bo także to, dlaczego we wrześniu 1939 r. Gąbin był celem tak silnych ataków niemieckiej Luftwaffe, że zniszczeniu uległo większość domów w środku miasta. I jeszcze: co tak Niemców wkurzało – bo jeszcze Naziści nie byli nikomu znani – że w 1942 r. nakazali rozebranie kościoła, ledwo co przed wojną wybudowanego. Zniszczony przez Niemców kościół miał także znakomitą formę, bo zaprojektował go znakomity architekt, Józef Pius Dziekoński.
I jeszcze jedno. Jak to było, że ongiś zlecano projektowanie kościołów architektom, którzy potrafili to robić i powstawały obiekty na chwałę Bogu, piękne, do teraz podziwiane, zapisane w dorobku architektury polskiej. A teraz mamy wiele kościołów, które grzeszą swoją formą, wywołuję co najmniej zdziwienie, jeżeli nie niesmak. Wielkim wysiłkiem wiernych powstało wiele potworków architektonicznych. Smutne.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.