
Zrobiłem fotografię jabłonek w sadzie i zacząłem nucić, oczywiście piosenkę Haliny Kunickiej: Niech no tylko zakwitną jabłonie…
Świat nie jest taki zły, świat nie jest taki mdły… Zgadza się. Kontrast jak się patrzy a niebo raduje oczy czystym, nasyconym kolorem. Brakuje jeszcze tylko tych kwiatów na drzewach w mazowieckich sadach, ciągnących się aż po horyzont. Ale będą niedługo kwiaty i kolejna okazja do fotografowania.
Kończę słowami Agnieszki Osieckiej: Świat nie jest taki zły…
***
Aparat: Canon EOS 1D Mark IV. Obiektyw: Samyang 14mm F/2.8 IF ED UMC Aspherical.
Informacje o aamroczek
Fotografik, członek ZPAF, autor 10 książek w tym 3 albumów fotograficznych. Wydał 4 książki dla fotografujących sprzedane o łącznym nakładzie ponad 90000 egzemplarzy: "O fotografowaniu", "Książka o fotografowaniu", "Książka o fotografowaniu dzieci" oraz "Zdjęcia cyfrowe w oświetleniu zastanym. Fascynująca historia od Available light do HDR".
Ten wpis został opublikowany w kategorii
Fotografie,
Rozmaitości,
Sprzęt i technika i oznaczony tagami
Agnieszka Osiecka,
Canon EOS 1D Mark IV,
Halina Kunicka,
jabłonie,
Mazowsze,
Polska,
sad,
sad owocowy,
Samyang 14mm F/2.8 IF ED UMC Aspherical,
wiosna. Dodaj zakładkę do
bezpośredniego odnośnika.
Mala poprawka: autorem słów jest (był) Jerzy Afanasjew (sopocianin), a muzyki Jerzy Hajdun (gdańszczanin) http://pl.wikipedia.org/wiki/Niech_no_tylko_zakwitn%C4%85_jab%C5%82onie_%28piosenka%29. Agnieszka Osiecka to raczej „Apetyt na czereśnie”, gdzie również i ta piosenka się znalazła. Przepraszam za patriotyzm lokalny 😉 – obu panów zresztą miałem przyjemność znać. Ale tak w ogóle – niechże już zakwitną!
W spisie wszystkich piosenek Agnieszki Osieckiej jest:
http://www.tekstowo.pl/piosenki_artysty,agnieszka_osiecka,alfabetycznie,strona,4.html
bez podania współautorstwa Jerzego Afanasjewa, gdzie indziej jest wymieniony. A tak w ogóle to niechże wreszcie zakwitną…
Jeszcze sprawdzę, ale wydaje mi się, że ten wykaz w tym miejscu po prostu jest błędny. Skądinąd – żebyśmy mieli tylko takie problemy… 😉 A co się tyczy jabłoni, to tu, na północy, kwitną o jakieś dwa tygodnie później niż na Mazowszu, o np. Dolnym Śląsku nie wspominając. Pole do popisu dla zawziętego fotografa…
Reblogged this on Verba docent, exempla trahunt..
Dziękuję, pozdrawiam wiosennie.