Mamy już wiosnę, niedługo rozpocznie się ruch turystyczny w całej Europie, a w podróżach, wiadomo, aparatem fotografuje się wszystko co ucieszy oko. Na przykładzie fotografii wnętrza katedry w Palermo proponuję zwrócić uwagę na możliwości jakie daje w podróżach technologia HDR. Kontrast w fotografowanej katedrze nie był duży, ale na zdjęciu poprawnie naświetlonym w kilku miejscach wystąpiły prześwietlenia a w rezultacie zanik szczegółów w oknach. Wykorzystując autobracketing zrobiłem sekwencję trzech zdjęć, ale ostatecznie wykorzystałem tylko dwa, naświetlone przez 1/20 s i 1/40 s. Fotografia złożona z trzech zdjęć miała wyraźnie obniżoną ostrość z powodu zdjęcia zrobionego z migawką 1/10 s. Fotografowałem aparatem trzymanym w rękach. Jeżeli w aparacie można ustawić sekwencję złożoną z dwóch zdjęć warto z niej korzystać i zrobić jedno zdjęcie poprawnie naświetlone, a drugie — odpowiednio do sytuacji — niedoświetlone lub prześwietlone. Ustawienie aparatu na priorytet migawki też jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ oba czasy naświetlania są identyczne i pod kontrolą, mogą zostać dopasowane do ogniskowej obiektywu lub możliwości stabilizatora obrazu.
*
Aparat: Canon EOS 7D. Obiektyw: Canon EF 24—105 mm f/4 L IS USM. Nastawiona ogniskowa: 40,0 mm. Ekwiwalent ogniskowej: 64 mm. Filtr UV. Czułość aparatu: ISO 1000. Pomiar ekspozycji: wielosegmentowy. Program AE. Priorytet przysłony obiektywu (Av). Przysłona f/5,6; migawka 1/20 s. Autobracketing ± 1 EV. Stabilizator obrazu włączony. Format zapisu: RAW. Przestrzeń koloru: Adobe RGB. Oprogramowanie: Oloneo PhotoEngine i PhotoShop CS3.
Jakość w powiększeniu słaba chociaż na odbitce 10×15 pewnie i tak będzie wystarczająco dobra.
W sumie zdjęcie lepsze od pojedynczej klatki z wypalonymi światłami…
Myślę że za ok. 5 lat bez problemu będzie można takie zdjęcia robić w super jakości z ręki.
Postęp w produkcji matryc jest olbrzymi..
Jakość tej fotografii jest lepsza niż widać na ekranie monitora bo została zredukowana a w ogóle to sprawa jakości tej fotografii jest na tyle ciekawa, że chyba warto podnieść ją osobno, aby nie zgubić ciekawego problemu w odpowiedzin na komentarz.
Dziękuję za zwrócenie uwagi, pozdrawiam
Andrzej