Fotografia panoramowa Calascibetty spotkała się ze sporym zainteresowaniem, to teraz daję zbliżenie na najważniejszą część tego miasteczka. Nad zabudowaniami góruje trójnawowa bazylika pod wezwaniem św. Piotra i Matki Bożej Większej zbudowana w 1340 r. przez Piotra II Aragońskiego. W książce „Zdjęcia cyfrowe w oświetleniu zastanym. Fascynująca historia od Available light do HDR”, fotografia panoramowa Calascibetty zrobiona z Enny (dawniej Henna), a więc z odległości kilku kilometrów, jest na wklejce i ma wymiary 100 × 30 cm. W książce są 4 takie duże panoramy i panorama Płocka na rozkładówce. Calascibettę fotografowałem obiektywem SIGMA 70 — 200 mm F1:2.8 APO EX DG OS MACRO HSM – bez statywu. Dokładny opis w książce.
-
Najnowsze wpisy
Archiwum
- Luty 2023
- Styczeń 2023
- Grudzień 2022
- Listopad 2022
- Październik 2022
- Maj 2022
- Grudzień 2021
- Listopad 2021
- Październik 2021
- Wrzesień 2021
- Sierpień 2021
- Czerwiec 2021
- Maj 2021
- Kwiecień 2021
- Luty 2021
- Styczeń 2021
- Listopad 2020
- Październik 2020
- Wrzesień 2020
- Sierpień 2020
- Lipiec 2020
- Czerwiec 2020
- Maj 2020
- Kwiecień 2020
- Marzec 2020
- Luty 2020
- Listopad 2019
- Październik 2019
- Lipiec 2019
- Czerwiec 2019
- Maj 2019
- Kwiecień 2019
- Marzec 2019
- Luty 2019
- Grudzień 2018
- Listopad 2018
- Październik 2018
- Wrzesień 2018
- Sierpień 2018
- Marzec 2018
- Luty 2018
- Styczeń 2018
- Grudzień 2017
- Listopad 2017
- Październik 2017
- Wrzesień 2017
- Sierpień 2017
- Lipiec 2017
- Czerwiec 2017
- Kwiecień 2017
- Marzec 2017
- Luty 2017
- Styczeń 2017
- Grudzień 2016
- Listopad 2016
- Październik 2016
- Wrzesień 2016
- Sierpień 2016
- Lipiec 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Luty 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Sierpień 2015
- Lipiec 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Czerwiec 2013
- Maj 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
Meta
Sycylię miałam okazję poznać tylko od strony Palermo. Piękne miejsce. Ale niejednokrotnie ciarki przebiegały mi po plecach w wąskich uliczkach miasta. To nie był raj na ziemi, choć na taki wyglądał w przewodniku. Wspaniała architektura i klimat zamierzchłych czasów gryzł się z miejscową ludnością: natarczywą, nadpobudliwą i bardzo absorbującą. Czasami po prostu bałam się wyciągnąć aparat. Bezpieczniej było poruszać się incognito, niż z aparatem na wierzchu, bo samotnie wałęsający się turyści nie mają w Palermo łatwego życia. Dzisiaj, gdy o tym myślę, ściska mnie w żołądku. Nie mam stamtąd żadnej wartej uwagi fotografii, a inspiracji nie brakowało. Nie wyściubiłam nosa z miasta sądząc, że okolica przedstawia się pod tym względem jeszcze gorzej. Gdy widzę takie fotografie jak ta, cień straconej szansy powraca i psuje humor. Pewnie nieprędko tam wrócę, by uzupełnić album o tak unikatowe miejsce. A już na pewno nie pojadę tam bez goryla.
Tym bardziej podziwiam Pańską panoramę.
Pozdrawiam,
Marcelina
Ja nie byłem świadomy zagrożeń i dlatego mi się chyba udało. Byłem z żoną na wycieczce, zwiedzaliśmy Sycylię w dużej grupie, ale w grupie można się gapić, słuchać, ale nie fotografować — żona słuchała, a ja się urywałem. No a potem pędziłem za grupę zdyszany. A na jednego gbura to się natknąłem. Poprosłem kierowcę aby na moment zatrzymał autokar, chciałem zrobić szybko zdjęcie ruin greckiej świątyni, z góry. Nie chciał, ale gdy inni mnie poparli, zatrzymał samochód. Mówię człowiekowi aby otworzył drzwi. Znów nie chciał i bo mogę fotografować przez szybę, jak inni. Nie będę opowiadał w szczegółach. Wysiadłem, a on odjechał aby potem, przy tej świątyni, stać przez godzinę. Zrobiłem zdjęcie i na przełaj zbiegłem na dół. Fotografia jest w książce na s 201.
A co do zasad bezpieczeństwa w słonecznej Italii to znwcy powiadają, aby torby ze sprzętem nie nosić na ramieniu od strony jezdni, bo młodzi na skuterach łatwo zrywają i szybko odjeżdżają. Ja noszę sprzęt w tak wyświechtanej torbie, że wygląda zniechęcająco, przewoieszam pasek przez szyję, zerwać nie łatwo — i pilnuję, mam ją zawsze przy sobie, gdy leży pod stołem to pasek jest zaplątany o nogę.
Pozdrawiam
Andrzej